New blog domain: kula.blog

It's still work in progress but new posts will be published on  https://kula.blog/ Thanks to 11ty base blog RSS is working from the start so it should be easy to add to your reader if you still use any :) If now then I hope you can sign up to the newsletter where I'll be publishing new posts and interesting articles to it from time to time. Please use  kula.blog  from now on.

Eclipse/Ubuntu garść rozwiązań, ale to jeszcze nie koniec.

Jak już pisałem w poprzednich postach Eclipse po zainstalowaniu w Ubuntu nie chce współpracować.
Przeinstalowałem...
Było jeszcze gorzej ;)

Do rzeczy oprócz komunikatów jak poprzednio dostawałem jeszcze błędy samego Eclipse przy uruchomieniu: dzięki wujkowi google skojarzyłem iż problem leży po stronie xullruner, czyli wbudowanej przeglądarki, należało zainstalować nowszą wersję :)  użyłem Synaptic, nowy problem rozwiązany ;)

Komunikat o błędzie podczas uruchomienia przeglądarki wiązał się z tym, że pierwsze uruchomienie niechcący poszło z uprawnieniami admina. Eclipse tworzy folder w katalogu domowym: .mozilla/ecipse który przez sudo należy usunąć, oraz zamienić na wersję "normalną" tzn właścicielem powinien być aktywny użytkownik, tzn np. ja, a nie admin.
Nieciekawy komunikat rozwiązany :)

Pozostało to nieszczęsne kodowanie...
Szukałem, szukałem i znalazłem np. Window->Preferences =>  General->Content Types  na której to stronie można ustawiać kodowanie dla plików danego typu. Wreszczie zapis pliku msgs.properties pozwala na zapis w UTF-8 !!!  Wyjaśniło się też skąd Eclipse bierze te typy plików. Jednak moje emocje szybko ostygły... po uruchomieniu nadal dostaję "krzaczki"...
W pliku properties:  title = Tytuł
A wygląda to tak: TytuÅ‚   

Ma ktoś jakiś pomysł o co chodzi?

PS. Całkiem sporo tych emotikonek w Gmailu ;)

Posted via email from krzychukula's posterous

Comments

Popular posts from this blog

How to simulate slow connection (developer proxy in Node.js)

Safari Mobile CSS VW and VH units bug.